Proces monopolizacji produkcji kapitalistycznej powoduje istotne zmiany w warunkach i mechanizmie rozwoju sił wytwórczych w gospodarce kapitalistycznej. Problem ten został podniesiony przez W. Lenina w pracy pt. Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmu. Uproszczona interpretacja jego dorobku, właściwa zarówno burżuazyjnym kierunkom w ekonomii politycznej, jak i koncepcjom rewizjonistycznym, sprowadza się do przypisywania Leninowi tezy o zahamowaniu postępu w dziedzinie rozwoju sił wytwórczych w okresie imperializmu i zastoju w dziedzinie techniki produkcji. Interpretacja tego rodzaju jest błędna, świadczy przede wszystkim o nieznajomości i dowolnym ?ustawianiu” sobie tematu. Lenin wszechstronnie badał zjawisko monopolizacji produkcji kapitalistycznej i konsekwencje, jakie ono wywołuje w różnych dziedzinach życia gospodarczego, nie pomijając oczywiście skutków w dziedzinie wprowadzania postępu technicznego. Podkreślał, że w warunkach monopolizacji występują tutaj dwie przeciwstawne tendencje ? tendencja do hamowania rozwoju sil wytwórczych oraz tendencja do doskonalenia sil wytwórczych, wprowadzania postępu technicznego w dążeniu do właściwej kapitalizmowi pogoni za zyskiem.
Monopol a postep techniczny
Losowe artykuły:
Piec gazowy dwufunkcyjny viessmann vitodens 100 instrukcja obsługi
Piec gazowy
Piec gazowy dwufunkcyjny viessmann vitodens 100 powinien mieć sprawdzone wstępne ciśnienie zbiornika wzbiórczego. Jest to bardzo ważna czynność, o której mówi instrukcja obsługi i jest ona wymieniona na samym początku. Kolejnym krokiem jest otworzenie zaworów klapowych. Dzięki temu będziemy mogli napełnić instalację grzewczą. Napełniamy ją wodą i odpowietrzamy...
Piec centralnego ogrzewania gazowy
Ogrzewanie gazem - wygoda i czystość to podstawa
Wiele osób budujących nowy dom lub remontujące stare budownictwo zastanawia się nad sposobem ogrzewania swojego domu. Rozważają różne opcje, myśląc czy piec centralnego ogrzewania gazowy spełni ich oczekiwania, a przede wszystkim, czy będzie ich stać na ogrzewanie swojego domu gazem.
Dlaczego gaz jest...