Kilka miesięcy temu podano do wiadomości decyzję o zaprzestaniu działalności portalu aukcje24.pl, który prowadził popularne aukcje internetowe. Nie przyjmował już nowych uczestników, nie można również wystawiać nowych przedmiotów na licytacje, a czynne aukcje zostały zakończone do 14-go marca. Decyzja taka była naturalna i do przewidzenia – wynikała z zakończenia sporów właścicielskich o serwis Allegro – największy polski serwis aukcyjny. Spór ciągnął się latami i został zakończony na drodze ugody sądowej. W niczym nie zaszkodził rozwojowi Allegro. W zasadzie można było przewidzieć taki finał, ponieważ prowadzenie dalszej działalności przez Aukcje24 byłoby działaniem w ramach wewnętrznej konkurencji. Od pierwszego kwietnia serwis nie jest już dostępny w internecie. W sumie szkoda dobrego serwisu. Do 15-go marca należało rozliczyć program partnerski i ewentualnie wypłacić zarobione pieniądze. Od tego momentu mamy tylko trzy liczące sie serwisy prowadzące aukcje w internecie: Allegro, eBay i Świstak. Prawdopodobieństwo, że ktoś włączy sie do konkurencji w poważnym zakresie jest niewielkie, chociaż jest dużo do wygrania. Firmy próbują, bo gra warta świeczki. Nawet bezpłatny serwis jakim jest Świstak radzi sobie doskonale na tym rynku, co oznacza, że handel internetowy to nie tylko kosztowne sklepy internetowe, ale również mniej kosztowne aukcje.