Monety służą zazwyczaj do rozliczania drobnych transakcji. Ich wartość nie jest zazwyczaj wysoka. Ale jak bardzo może ona wzrosnąć, kiedy stają się one obiektem zainteresowania kolekcjonerów?

Milion po raz pierwszy

Numizmatyka to drogie hobby. Jednak od lat cieszy się ona niesłabnącą popularnością. Prócz monet rzadkich, trudnodostępnych rynek oferuje także różne monety inwestycyjne. W swojej ofercie ma je min. Mennica Wrocław, czy Mennica Skarbowa. Jednak to te pierwsze w oczach kolekcjonerów są warte najwięcej. A ile? W 1996 roku pierwszy raz cena sprzedawanej na aukcji monety przekroczyła milion dolarów. Zapłacono wtedy 1 485 000 dolarów za pięciocentówkę z 1913 roku. Jednak nie jest to największa kwota, jaka padła na aukcji numizmatycznej.

„30 lipca 2002 roku złota dwudziestodolarówka z 1933 roku została zakupiona za 7 590 000 dolarów. Jest to jak dotąd niedościgniony rekord”.

Najdroższa moneta świata

30 lipca 2002 roku złota dwudziestodolarówka z 1933 roku została zakupiona za 7 590 000 dolarów. Jest to jak dotąd niedościgniony rekord. Wysoka cena tego bilonu wynika z bogatej historii, w jaką uwikłana jest ta, dość niestara jak na numizmatykę, moneta. Wybita w liczbie 445 tys. sztuk trafiła na złe czasy. Z racji kryzysu, jaki panował na całym świecie Franklin Delano Roosevelt, ówczesny prezydent USA, postanowił uniezależnić wartość dolara od ceny złota, a wszystkie wyemitowane dwudziestodolarówki przetopić. Gdy tak się stało zauważono, że brakuje 10 monet. Podprowadził je księgowy mennicy. Ostatnia moneta znalazła się dopiero w 1944 roku w… Egipcie. Dopiero po długich zabiegach dyplomatycznych i po zmianach tamtejszego rządu bilon trafił z powrotem do USA.

Cudze chwalicie…

Także w Polsce kolekcjonerzy są w stanie zapłacić duże pieniądze za interesujące ich monety. Przykładem tego może być wyemitowana za Zygmunta III Wazy w roku 1621 złota studukatówka. Jest to obecnie najdroższa moneta polska. W 2008 roku zapłacono za nią 1 380 000 dolarów. Wartość w złocie tej ważącej 350 gram monety to około 19 541 dolarów, tak więc wartość kolekcjonerska jest tutaj znacząca. Tak więc może inwestycja większą niż w złoto mogłaby okazać się inwestycja w rzadkie monety?